Osoby chore na AZS często wpadają w sytuację, w której następuje dodatnie sprzężenie zwrotne pomiędzy objawami i przyczynami.
Aby rozpocząć leczenie, należy gdzieś przerwać to błędne koło. Rodzice próbują przerwać je w miejscu połączenia świąd-drapanie, co oczywiście jest zupełnie nieskuteczne, bo chyba każdy człowiek na świecie będzie się drapał, kiedy go swędzi. Powtarzanie dziecku (czy osobie dorosłej) zdania “Nie drap się” powoduje jedynie stres i frustrację. Jeżeli chory będzie się powstrzymywał przed drapaniem, to tylko po to, żeby potem drapać się bardziej. Dlatego koło należy przerywać w innym miejscu, np. poprzez krótkotrwałe zastosowanie sterydów i antybiotyków w celu zaleczenia infekcji i poprzez natłuszczanie oraz pielęgnację skóry w celu zniwelowania podrażnienia.